W poniedziałek, 17 lutego zarząd ZAW STOART podjął uchwałę o organizacji Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Delegatów. – To odpowiedź na postulat delegatów, abyśmy szczegółowo poinformowali gremium statutowe o wynikach kontroli oraz konsekwencjach, które wyciągniemy wobec winnych zaniedbań – podkreśla Artur Gadzała, przewodniczący zarządu ZAW STOART.
Pierwotnie walne zebranie miało się odbyć 2 marca, ale w złożonym wcześniej wniosku wykryto poważne wady prawne. – Ekspertyzę przeprowadził uznany autorytet prof. Marek Chmaj. Potwierdziła ona, że prawo chroni organ przeprowadzający kontrolę przed niedozwolonymi działaniami tych, którzy mogą obawiać się wyników tej kontroli – tłumaczy przewodniczący Gadzała. Co to znaczy? Zarząd STOART nie dość, że w trybie natychmiastowym zdymisjonował dyrektora biura pod zarzutem defraudacji i oszustw, to jeszcze skierował przeciwko niemu stosowne zawiadomienia do prokuratury. W odpowiedzi na te działania pojawiły się dość niepokojące postulaty, by prowadzący działania naprawcze zarząd odwołać. – Stoimy na straży prawa i właśnie to prawo gwarantuje, że nie można, mówiąc kolokwialnie, zamknąć nam ust. Mamy obowiązek chronić interesy Artystów, mamy też obowiązek realizować zalecenia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na zebraniu 16 marca chcemy w sposób systematyczny i wyczerpujący poinformować delegatów o tym, jak te zobowiązania realizujemy – kwituje Artur Gadzała.
Poza informacją o działaniach zarządu podjętych w związku z odkryciem nieprawidłowości w biurze STOART, w agendzie zebrania znajdą się: dyskusja i dokonanie oceny funkcjonowania zarządu i komisji rewizyjnej; dyskusja w zakresie zasadności ustanowienia pełnomocnika w sporach i umowach pomiędzy STOART a zarządem; podjęcie uchwał w przedmiocie wyboru członka komisji rewizyjnej; podjęcie uchwały w przedmiocie wyboru zastępcy członka komisji rewizyjnej.
Szczegółowe informacje na temat Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Delegatów zostaną przekazane w najbliższych dniach.